Hej... Nie wiem dokładnie od czego by tu zacząć, ale w końcu trzeba. Na razie rezygnuję z tego bloga. Dlaczego? Nie nadążam, po drugie nie mam wenty twórczej. Mam inne blogi i na razie muszę się skupić na nich. Przykro mi :( Kiedyś jeszcze wrócę, obiecuję ! :)
Pozdrowienia , Ruth :*
szkoda, tak fajnie się zapowiadało ;( no ale rozumiem Cię ;)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
UsuńSzkoda bo był bardzo fajny :( Ale mam nadzieje że wrócisz całkiem niebawem :)
OdpowiedzUsuń